z Niemiec, Austrii i Szwajcarii

Magazyn „der Spiegel” sugeruje w artykule z 12 stycznia, że były minister gospodarki i obrony Karl-Theodor zu Guttenberg nie powiedział prawdy przed parlamentarną komisją śledczą.

Parlamentarna komisja śledcza, przed którą zeznawał Guttenberg, zajmuje się wyjaśnieniem skandalu związanego z upadkiem firmy Wirecard. Uwagę zwraca wypowiedź Guttenberga w kontekście stosowania zakazów krótkiej sprzedaży, za którą lobbował. Zakaz ten bardzo sprzyja oszustwom, które miały miejsce w Wirecard. Spiegel wskazuje na możliwość znacznie głębszej współpracy Guttenberga z Wirecard, niż dotychczas myślano. Tym bardziej, że tok argumentacji, którą niegdyś Guttenberg stosował, zgadza się z wytycznymi, które sporządziła firma PR właśnie dla Wirecard. Miały być one używane w celu obrony interesów tej firmy.

Austriacka minister ds. pracy, Christine Aschbacher, była gwiazda turkusowo-zielonego gabinetu Sebastiana Kurza, podała się 9 stycznia do dymisji.

W jej pracy dyplomowej z 2006 roku oraz doktorskiej, którą obroniła w sierpniu 2020 roku w Bratysławie, roiło się od plagiatów i ewidentnych błędów. Część tej pracy była kopią artykułu z czasopisma "Nature", którą Aschbacher nieumiejętnie i błędnie przetłumaczyła za pomocą tłumacza google. 

Od lat w krajach niemieckojęzycznych internauci wykrywają przypadki plagiatów w pracach doktorskich u znanych polityków. Na plagiatowaniu i kombinatorstwie przy pisaniu prac naukowych przyłapano ostatnio ministrów Karla-Theodora zu Guttenberg i Annette Schavan z CDU, a ostatnio także Franziskę Giffey z SPD. Dla większości z nich ujawnienie tego oznaczało koniec kariery politycznej.

W niedzielę 10 stycznia grupa 30 antycovidowców przyszła pod posesję domu premiera Saksonii Michaela Kretschmera w Großschönau.

Kretschmer zaczął rozmawiać z nimi przez płot. Jednak dialog szybko dobiegł końca, gdy niektórzy z aktywistów założyli na twarze szaliki z zakazaną czarno-biało-czerwoną flagę Cesarstwa Niemieckiego, co identyfikowało ich jako osoby z radykalnymi prawicowymi poglądami.

Tłem tego wydarzenia jest prawdopodobnie wypowiedź polityka z 8 stycznia. Wtedy Kretschmer przyznał się do błędów w polityce związanej z obostrzeniami z powodu pandemii covid-19. Zdaniem premiera Saksonia powinna znacznie wcześniej wprowadzić lockdown, aby zapobiec sytuacji, która ma teraz miejsce w tym landzie. Saksonia i Turyngia to obecnie najbardziej dotknięte wirusem landy w Niemczech

Jak podaje Frankfurter Allgemeine Zeitung (FAZ), w USA doszło do porozumienia między Deutsche Bank i amerykańskimi instytucjami dochodzeniowymi.

Bankowi zarzuca się korupcję i manipulację na dużą skalę. Uwagę amerykańskich służb zwróciły łapówki płacone w ramach współpracy z firmami chińskimi na terenie USA. Do korupcji z ramienia Deutsche Bank miało dojść także poza granicami Stanów Zjednoczonych. Ustawa „Foreign Corrupt Practices Act“ daje amerykańskim instytucjom prawo śledzenia korupcji poza własnymi granicami. Amerykanie zarzucają bankowi stworzenie korupcyjnego projektu „Project X“, który realizowany był przy okazji interesów z Abu Dhabi.

Natomiast u niektórych pośredników finansowych Deutsche Bank stwierdzono manipulacje cenowe w handlu kontraktami na metale szlachetne. Jedna z tych praktyk, zwana "Spoofing", polega na fikcyjnych transakcjach na rynku w celu manipulowania cenami.

Unia Kobiet w niemieckiej CDU (Frauen Union) wyraziła na swoim ostatnim spotkaniu poparcie dla kandydatur Armina Lascheta i Norberta Röttgena przed zbliżającym się głosowaniem na stanowisko prezesa partii. Trzeci kandydat, Friedrich Merz, nie znalazł u pań sympatii.

Szefowa tej wewnętrznej organizacji w chadecji, Annette Widmann-Mauz, powiedziała w rozmowie z „der Spiegel”:

- Potrzebujemy teraz spójności i jedności, aby CDU nadal mogła odgrywać wiodącą rolę w niemieckiej polityce. Dlatego też Unia Kobiet wyraża poparcie dla ArminaLascheta i Norberta Röttgena. Ich doświadczenie polityczne i nowoczesny styl są gwarancją dobrego kierowania partią CDU w przyszłości. 

Unia Kobiet po raz pierwszy publicznie ogłosiła swoją rekomendację przed wyborami prezesa partii.